dla strugających w domowym zaciszu

madmax

Witam wszystkich w mojej galerii
W dniu dzisiejszym jest 13 rocznica śmierci Richarda Burnsa a w tym roku mija 20lat od kiedy wygrał swój pierwszy rajd w cyklu WRC - z tej okazji postanowiłem zrobić ten model który chodził mi po głowie od dość dawna. Model jest produktem Hasegawy i zrobiony jest prosto z pudła, od siebie dołożyłem tylko folie na szyby. Ze względu na swój wiek kalkomanie jak i maskowanie szyb dało mi mocno w kość i działy się z tymi elementami przeróżne dziwne rzeczy i niestety widać je na modelu. Błędy są dwa mianowicie kolor klatki bezpieczeństwa przy przedniej szybie - zasugerowałem się instrukcją i dopiero po złożeniu w całość na jednym z filmów zauważyłem ze ma być czarna, drugi błąd to chlapacze ale pomimo kilkunastu prób nie udało mi się wyciąć odpowiedniego kształtu żeby zamocować je poprawnie dlatego zamontowane są w taki a nie inny sposób i obawiam się że przy innych modelach ten problem może również występować.
Mimo że modelowi brakuje sporo do ideału postanowiłem go i tak pokazać.

powerpablo

A mnie tam się bardzo podoba....Trzy diamenty to dla mnie oczko w głowie jak to się mówi i mam ogromny sentyment do tej marki. Teraz się zastanawiam Maćku bo jakiś czas temu (bardzo dawno) zakupiłem ten model Hase (pudełkowa wersja Safari) i chciałem zrobić w wersji asfaltowej i zakupiłem zestaw kalek, lecz po przeglądnięciu po raz któryś tej galerii zaczyna mi się podobać szutrowa specyfikacja....

model zacny i pogratulować

pozdrawiam
Paweł

madmax

dins

Jak zobaczyłem twój model, to zacząłem się zastanawiać poważnie czy tych kalek na boku nie wymalować, podejrzewam że mają podobny wiek co na twoim modelu.
Samochody z safari mi się wyjątkowo podobają, niezły dzik Wesoly

madmax

Dins weź też pod uwagę że przy nakładaniu kalek to ja mogłem popełnić błędy w sztuce - wiek kalki i klamki na pewno nie pomogły. Czerwony na boku oczywiście można samemu pomalować, ale jak zamaskować próg pod drzwiami to ja nie wiem (próg jest razem z kastą) tak samo nie wiem jak byś wyciął napis Carisama - metoda prób i błędów

woocasch

Super model, zresztą jak zawsze Wesoly

Rajdówki z Safari mają swój niepowtarzalny urok, dodatkowe orurowanie, "chwytak" powietrza, czasem dodatkowe światła, miodzio.

madmax

powerpablo

Maćku ja mam podobnie lecz teraz...no może lada moment ruszam na całego z dwoma warsztatami EVO X Kościuszki oraz z konkursowym Fordem.....a faktycznie cześciej zerkam na pudła Mitsubishi niż na inne....no i trochę na Subaru....

pozdrawiam
Paweł