dla strugających w domowym zaciszu

CHAOS

Witam i zgłaszam sie do konkursu z chyba nietypowym modelem ,choć mistrzowskim jak najbardziej.
Jest nim Chevrolet Cruze WTCC z 2012 roku ktory zastapil model Lacetti
,a za kierownica Robert Huff który w 2012 zdobył mistrzostwo indywidualne
jak i po wspanialej jeździe całej ekipy mistrzostwo kategorii producentów bijać BMW i Seata
oraz Lade i Honde które nie załapały nawet jednego punktu-po prostu zdominowali wyścig!
Robert wygrał w sezonie 2012 pięć wyścigów a 8 razy był na drugiej pozycji.

Dwanaście wyścigów po dwa etapy -mieszanka torów ulicznych i ikon jak Monza.

Uzyje do budowy oczywiście modelu Aoshima Beemax wraz
z częściami foto- trawionymi dedykowanymi temu modelowi.

Farby Mr.Hobby jak i czegoś od siebie na pewno jeszcze użyję.

TOMBIE · Dołączył: 25 Mar 2016 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Fajny wyszukany model (bo o aucie mam inne zdanie) lubię gdy ktoś wygrzebie z szafy jakiś deficytowy towar - gdzie go zakupiłeś jeśli można spytać

CHAOS

Zakupiony w małym modelarskim sklepiku w miejscowości niedaleko tu w zagłębiu Ruhry.
Ja jakoś tez nie jestem fanem Daewoo i jego następstw ale wynik zrobili super w 2012 roku -i myślę ze to dość niszowy modelek w ładnych barwach.

szpaku86

Bardzo fajny projekt ! na żywo te auto prezentowało się bardzo fajnie !
Powodzenia w konkursie !

Pozdrawiam
Krzysztof

kriskristoffers

Fajny nietypowy modelik i oklejenie. Czekam na warsztat. Mam pytanko czy ktoś już budował coś z Aoshimy? Jak ma się do jakości Tamiya i czy lepiej spasowana od Hase czy Fuji?

madmax

Ambitnie, jak na razie rodzynek wyścigowy wśród stada rajdowców.

Kriss Subaroman powinien się wypowiedzieć na temat jakości Aoshimy bo budował Celice ST165 - ja mogę powiedzieć tylko tyle że po otwarciu pudełka z tym modelem pomyślałem że "jest co robić" bo ilość części jest naprawdę duża.

karambolis8

Niszowy temat. Zapowiada się super Wesoly

ccsrally

Hej
projekt wyglada ciekawie. kiedyś budowałem celice st165 bemaxa i powiem wam że byłem pod wrażeniem. Może nie powalała ilością części ale wygląd modelu po sklejeniu porównywalny z tamka

CHAOS

Witam pora rozpakować karoserie z folii -i o zdziwienie

kasta jest dopracowana niesamowicie ,
gdybym nie dawał spinek i nitów nie trzeba by było NIC robić ,
żadnych zacieków , zgrzewów -normalnie czysta! Linie podziału sie zgadzają i ewentualnie je pogłębię odrobinę .
Do lakierowania użyje jednak farb Tami a nie jak pisałem Mr.Collor
będzie to TS-10 i TS-15
-można by tez użyć X-14 i X-4.
Mały błąd w instrukcji odnośnie kolorów -to brak podanego koloru głównego kasty

No ale to fakt ze jest do tego dedykowany grade up z częściami fototrawionymi muszę pozbyć sie spinek z przodu i z tylu oraz zaczepów (śrub ) części bocznej tylnego zderzaka.

powerpablo

Do dzieła.
Jakość wyprasek i wykonanie to naprawdę dobra robota ze strony Beemax'x (AOSHIMA)mam dwie TOYOTY i jestem pod wrażeniem a Chevroleta oglądałem kolegi i robi wrażenia....

pozdrawiam
Paweł

CHAOS

Hi-
kaste pomalowałem delikatnie cieniutko dwa razy na biały podkład farba TS 10 i nie wiem czy ona po czasie zmieni odcień czy jak dostanie klaru i będzie bardziej błyszcząca troszkę wyjaśnienie .
Na razie wygląda tak i jest jakby o włos za ciemna:

dodam ze w ostrym słońcu jest odpowiednia natomiast w pomieszczeniu jak by za ciemna

CHAOS

jednak dalem jaśniejszy -tamten to takie lazurowe wybrzeże za bardzo

teraz pora na inny kolor zderzaka

krzysiekg

Ładne malowanie. Co to za farba?

szpaku86

Witam !

Moim zdaniem ten jaśniejszy kolor o wiele bardziej pasuje, a no i model wygląda na bardzo dobrze pomalowany.

Pozdrawiam
Krzysztof

CHAOS

woocasch

Szybki postęp w pracach, a przy tym wszystko pięknie się prezentuje! Tak trzymaj Wesoly

madmax

Coraz fajniej wygląda ten Cruze - kolor dobrany bardzo dobrze, pomalowanie również OK

CHAOS

Witam-mam wiele wiele problemow z wypolerowaniem -i wiele poprawek za mną -kasta ma bardzo duzo przetłoczeń i grzbietów a plastik jest bardzo łamliwy -ale jakoś do przodu Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

wiec wziąłem sie za środek i podwozie i do przodu Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

CHAOS

spokojnie spokojnie żyję i mam się dobrze Wesoly

lecimy z tematem Wesoly

)))

EsKeL

Ten mech za kierownicą to deska rozdzielcza? Detal w środku masz ładny ale deska niestety odbiega na minus od reszty.

CHAOS

mech wyszedł na foto faktycznie gruboziarnisty -no ale ja sie dopiero uczę Wesoly

to 4 model w ogóle robiony na "serio" a ja jeszcze kombinuje z materiałami

kriskristoffers

Nie lepiej było pomalować farbką typu XF na małym ciśnieniu? Efekt murowany i wyglądałoby jak po flokowaniu Wesoly

madmax

No niestety ale z tą deską rozdzielczą to trochę przesadziłeś - wygląda jak by ktoś parę łopat ziemi tam wsypał. Jeśli jeszcze jest możliwość to zdejmij tą deskę i pomaluj tak jak Kriss podpowiada albo zakup sobie flock modelarski i zrób zgodnie ze swoim zamysłem - jak coś ta mam jedno zbędne opakowanie więc mogę odstąpić.

krzysiekg

Mi też deska się średnio podoba, ale pytanie czy można to jeszcze zmyć? Jeżeli piszesz, że w realu wygląda lepiej to może tak zostaw. Na pewno efekt potęguje lampa błyskowa.
Wnętrze z detalami, kasta dostaje kalki. Jeżeli są one tak samo grube jak w Celicy St-165 to słowa uznania za ładne położenie!

Pozdrawiam

CHAOS

dobra deskę zrobię od nowa Wesoly

ale kalki zamiast NEO wola suszarkę widzę i potrafią się rwać jeszcze w pojemniku na wodę podczas namaczania -wiec dużo cierpliwości przy układaniu w całość

CHAOS

Witam -po przerwie

jednak z powodu braku czasu spowodowanego zmianami pracy i pobytu w szpitalu jestem trochę w plecy -ale próbuje jeszcze czas nadgonić i dłubie dalej

jestem zaskoczony jak male są blaszki do pasów i rzeźbie i pocę się przy nich

co do kalek -hmmm dziwna sprawa z nimi -białe pasy jedno kolorowe targały się jak namoczona bibuła, za to kalki wielokolorowe były twarde i oporne w układaniu -tu z pomocą przychodzi tylko cieple powietrze i dużo octu
no i nie udało mi się idealnie ich położyć -to fakt ale będę jeszcze poprawiał

mam nadzieje ze zdążę w czasie -bo prace już zmieniłem na taka ze jestem co dzień w domu

powerpablo

Brawo...ładnie i czysto dodatkowo wielki , duży plus za poprawę deski.....znacznie lepiej wygląda.
Powoli dużymi krokami zbliżasz się do końca.....

pozdro
Paweł

madmax

Podzielam zdanie Pawła teraz deska wygląda o niebo lepiej.
Bardzo ładnie wyszły felgi, jeszcze przydało by się odrobinę przetrzeć opony, chyba że to taki zamysł że mają wyglądać jak "funkielnówka"
Proponuje też domalować w boczkach górną część drzwi bo jak założysz kaste mogą być widoczne białe niedomalowania.
Pozdr

szpaku86

Witam

Podobnie jak koledzy podpisuje się pod zmianą deski, teraz całość prezentuje się znowu bardzo fajnie !

Pozdrawiam
Krzysztof

CHAOS

Lecimy z tematem -akcja oklejania karosy zakończona -uffff
-jak już pisałem kalki kładły się okropnie a kasta miękka jak z papieru -ich carbon nie przypomina karbonu
-ale ogólnie udało się z tego zrobić fajny model

-jeszcze tylko lakier top coat i polerka ,no i kończenie pasów lakierowanie szyb od środka i złożenie w całość

powerpablo

Bardzo ładnie i czysto wszystko wygląda. Blaszki do pasów pewnie wszystkim jest z tym ciężko bynajmniej ja też mam niemałe problemy z tą materia.
Mała sugestia i propozycja z mojej strony.
Natnij kalki w miejscach podziału blach....nierealistycznie to wygląda....najlepiej przed bezbarwnym.

pozdrawiam
Paweł

CHAOS

dzięki za rade -linie podziału poprawie po klarze jednak bo maja być matowe przecież
-a chce to zrobić delikatnie aby nie rzucały się za bardzo w oczy jednak
-matowe beda tez plastiki " relingi " na dachu

po klarze miedzy innymi dlatego ze klej tych kalek jest tak slaby ze po wyschnięciu slabu się trzymają-wiec musiałem je " cheftnac " klarem

do tego zapinki są w kolorze nadwozia i po złożeniu tez musza być pomalowane- jak i blaszki pasów na czarno

CHAOS

Witam-ponieważ środek jest dość ciemny a ja się napracowałem przy pasach nie licho nie pomaluje ich na czarny mat jak w oryginale było -a zostawię je takie aby je było widać

CHAOS

szyby pomalowane ( Revell Aqua) i wklejone jak i wewnętrzne części lamp

co do szyb- boki wkleja się super czysto ale przód i tył to jakaś masakra -prawie w ogolę miejsca na klej Smutny

kriskristoffers

Miejsce pewnie było, tylko grubość podkładu, lakieru i glosa zrobiła swoje Wesoly

Najlepiej na lakier bazowy przed glosem nałożyć jakiś maskol w okolicach lamp i wtedy wszystko ładnie spasujesz.

powerpablo

Znam ten ból....czasami tak bywa.
Nie mniej jednak ładna robota i kończ powoli, zaraz koniec terminu......warto by było nas znacznie więcej....
3mam kciuki za ukończenie w terminie.

pozdrawiam
Paweł

EsKeL

Dobrze do wygląda działaj dalej.

CHAOS

kriskristoffers

Dobrze byłoby szyby wklejać na coś typu kristal klear z Microscale - nie zniszczysz szyby, a klej potem robi się przezroczysty.

madmax

Ja tego kristal cleara z Microscala używam i zachowuje się dokładnie tak jak pisze Kriss - jako zamiennik dobry jest też zwykły wikol do drewna

kriskristoffers

Tylko wikol robi się twardy i ni da sie łatwo odkleić i zmyć jak Microscale.

woocasch

Coraz bliżej końca, fajnie się to prezentuje Wesoly

CHAOS

Ostatnia prosta

-jeszcze kleje ostatnie kalki na szybę -spinki malowanie i przyklejanie spojler i składamy

- cisnę żeby zdążyć i wiecie co- Wesoly

) wczoraj taki zaspany zamiast wyciągnąć z pudla właściwy klej do szyb -pomyliłem się i wklejam je na klej do chromu!!!!! -MASAKRA -na szczecie SPECIAL nie jest agresywny -ale ciągnie się jak guma i nitki po przyklejały się do kasty WRrrrrrrrrr:((( i znowu pasta i szlifowanie (dobrze ze już klar był )

czemu ja wcześniej nie miałem weny

CHAOS

a propos miejsca na szyby jaka proporcja miedzy bokami a przodem i tylem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

powerpablo

Powoli nie śpiesz się by czegoś nie zepsuć....jeszcze dwa dni....spokojnie......dasz radę....

pozdrawiam
Paweł

CHAOS

... jestem załamany -tak bardzo chciałem dziś dokończyć -bo zostały tylko spinki i antena -a tu taki ZONK ;(

powerpablo

Uuuuu faktycznie porażka...kalki nie były zabezpieczone bezbarwnym?
Jesteś w stanie to delikatnie włożyć do ciepłej wody z kroplą płynu do mycia naczyń wówczas taśma papierowa namaka i wszystko od niej odchodzi i wówczas można reanimować ubytki...nie zawsze mi się to udawało ale zawsze odchodziło od taśmy.....spróbuj jeśli nie jest za późno.

Tak mi przykro......moja Polówka też bez jednej kalki.....

pozdrawiam i 3mam kciuki.

Paweł

CHAOS

woocasch

Masakra, dlatego każde maskowanie to dla mnie stres nad stresy Smutny

A powiedz dlaczego na tym etapie tak maskowałeś nadwozie?

madmax

oooooo ja pier***** Shocked

Sebastian przykro mi bardzo, łączę się z Tobą w bólu bo sam go znam i wiem jakie to uczucie, sam się kiedyś też tak załatwiłem - dlatego też staram się nigdy nie maskować kalek mając w pamięci taką akcję.
Pozdr i mam nadzieję że nie poddasz się i skończysz ten model.