dla strugających w domowym zaciszu

madmax

Z tym lustrem to żeś poszedł po bandzie... z jednej strony wygląda to bardzo ładnie z drugiej jest dość nienaturalne... i weź tu znajdź złoty środek... dobra robota. Czekam na więcej.

powerpablo

Hej...

Maćku jest to jakiś kompromis, z którym nie tylko ja czy Ty się borykamy.
Autko odpicowane na błysk czy okurzone w piachu czy uwalone w błocie....jak kto lubi.

Wracam do wątku i aktualizacji.
Tym razem na biurko trafiło oszklenie...czyli wszystko co przezroczyste i nie tylko.

Tutaj folie do oklejenia a raczej przyciemnienia szyb...jedyny taki niedoróbek z mojej strony to nie oklejone przednie szyby u kierowcy i pilota, gdyż przetłoczenia na szybie nie pozwoliły na dokładnie przyklejenie folii.

Tu pryśnięte elementy na czarny mat....oraz przymiarki oszklenia

A tutaj już po oklejane i folią i kalkami...

Model jak to przy warsztacie upaćkany paluchami....a i jak widać, retusz jest potrzebny i gdzie nie gdzie będą poprawki...

pozdrawiam
Paweł

madmax

szpaku86

Madmax Napisał;

madmax

Widzę że jak zwykle moja wypowiedź została odebrana jako atak, że błędy i w ogóle... tylko jak sam pokazałeś "większość" samochodów nie jest lakierowane bezbarwnym lakierem (śmiem twierdzić że rajdówki są lakierowane tylko głównym kolorem i to jest polerowane bo lakierowanie bezbarwny to powiedziałbym wyrzucanie kasy w błoto) - o ile kolor bazowy karoserii można jeszcze tak zrobić o tyle w większości przypadków oklejenie jest zrobione foliami (o czym oczywiście wszyscy wiemy a co pokazują Twoje zdjęcia) i nikt albo prawie nikt nie kładzie na to oklejenie bezbarwnego lakieru, a już na pewno nie robi się tego na aucie które za chwile wyjedzie na odcinki.
Oczywiście pięknie lśni Audi Blomqa ale to egzemplarz rzekłbym muzealny, dodatkowo czerwona Toyka pokazuje dobitnie to o czym napisałem wcześniej - karoseria piękna ale naklejka z bliższej odległości już tak ładnie nie wygląda.
Czysto teoretycznie w "naszym małym świecie" powinniśmy położyć lakier bezbarwny tylko na kastę a później położyć tylko kalki i koniec... ale robimy to inaczej ze względu na to żeby chronić kalki (przynajmniej to jest mój główny cel) i jest to świadomy błąd.
Po raz kolejny podkreślam że nie zmienia to faktu że chciałbym również dojść do takiej wprawy jak Paweł i np. Ty Krzyśku, ale raczej nie zdecydował bym się na wykonanie kasty w taki sposób ponieważ uważam że jest to nienaturalne.

powerpablo

Chłopaki każdy z nas modelarzy ma inne podejście do budowy modeli a to jakie komentarze wypisujemy to tylko nasza prywatna opinia.
W tym przypadku np. "ja" przyjąłem technikę na wysoki połysk, gdyż brudzenie auta wychodzi mi beznadziejnie i tym samym nie zbyt naturalnie - dlatego wole auto czyste.

Krzychu....fotka wnętrza to auto fabryczne czy może egzemplarz M. Kościuszki.? Bo fotek wnętrza to za bardzo nie było w necie...(chodzi o ayto Kościuszki). Fotka jak najbardziej się przyda.

pozdrawiam
Paweł

szpaku86

Niestety Pawle, ale auta od Kościuszki na żywo nie widziałem...

madmax

To ja ze swojej strony podrzucę coś takiego

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

powerpablo

Dzięki Maćku za pomoc.
Mam rozwiane dwa problemy.
1. Wnętrze jest w kolorze srebrnym, a nie białym (bo na takie dwa zdjęcia się w sieci natknąłem)
2. Gril przedni ma pełną obwódkę w chromie. ( na wiekuistości zdjęć na , których się opierałem przy projekcie kalek, gril nie miał tego czegoś)

pozdrawiam
Paweł

madmax

Skoro się przydały to wrzucam jeszcze dwie sztuki:

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu zdjęcie z serwisu przed odcinkiem testowym
[link widoczny dla zalogowanych]

krzysiekg

madmax

Myślę że jest sporo prawdy w twierdzeniu Krzyśka bo za dużo z tego zderzaka nie zostało.

Jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy - Paweł rozumiem że przednich bocznych szyb nie ruszałeś świadomie, ze względu na problem z ich wymianą/zrobieniem.

I ostatnia mała uwaga którą zauważyłem to że na niektórych zdjęciach są obydwa inne lusterka.

powerpablo

Maćku próby były robione z oklejeniem przednich szyb ale skończyło się tym, że usunąłem folię i szorowałem szybę z kleju, gdyż przetłoczenia związane z uchylaną szybką nie pozwoliły na dokładną aplikację folii. Odpuściłem sobie kolejne próby.
A lusterka...tak owszem wiem, że są dwa rodzaje, ale ja po prostu zostanę przy fabrycznych.

Krzychu...z atrapą tak czy siak muszę powalczyć. Jak sam na żywca widziałeś chrom uległ przetarciom i poprawię ją tym razem będzie bez obwódki, chociaż tak wygląda ciekawie. Ni powiem.

Dzięki chłopaki za pomoc.

pozdrawiam
Paweł

madmax

mulczas

powerpablo

Witam panowie.

Wiele się nie dzieje na brak czasu na modelowanie......
w wolnej chwili tyle ile miałem czasu postanowiłem zabrać się za felgi....

Tu z wielką pomocą przyszedł nasz forumowy kolega Tomek (MesserDesign) z odlewem felg.
Odlewy były bardzo dobrej jakości jak na domowe odlewanie jak to sie mówi to i za duzo roboty nie było....
Felgi wyglądały tak:

Po wstępnej obróbce i małej przymiarce opon (również odlewy)

A tak wyglądają co prawda nie dopieszczone ale prawie felgi po :
podkładzie, szlifowaniu, podkładzie, baza srebrna i dwie warstwy czarnego semi gloss...

Kółeczka by wykończyć trzeba pomalować, śrubeczki, zeszlifować oponki by pozbyć się szwów na środku bieżnika oraz okleić opony kalkami, itp...

Raz jeszcze wielkie dzięki Tomek za odlewy......good job! - polecam...

pozdrawiam
Paweł

madmax

Świetna robota zarówno z odlaniem felg jak i ich pierwszą obróbka
Dobra robota Panowie !!!

woocasch

Super felgi, pięknie odlane i podziwiam trud włożony w całą tą pracę, krótko mówiąc piękna robota !
Tylko sorry, że to napiszę, ale cała Twoja praca związana z samymi oponami jest do wyrzucenia do kosza Smutny

Michał w rajdzie Niemiec w 2010 roku jechał na oponach Pirelli, zresztą widać to na fotkach, które sam zapodałeś + są też napisy włoskiego producenta np. na zderzaku. Nie jestem pewien, ale z tego co pamiętam to w 2010 Pirelli było oficjalnym i jedynym dostawcą opon dla zawodników WRC, PWRC i SWRC. Tak więc niestety wzór opon Michelina tutaj nie pasuje. Druga sprawa, to przecież chyba w 2010 funkcjonował w MŚ już nowy wzór opon, tzn. nie taki "klasyczny" slick, ale coś takiego jak tutaj widać u Pettera: [link widoczny dla zalogowanych]
Zdaję sobie sprawę, że jest niemal niemożliwym dorwać oponę o prawidłowej szerokości i bieżniku, bo chyba najbliżej do tego co być powinno miały opony z Focusa produkcji Simil'R, ale zawsze mam nadzieję, że ktoś się pokusi o zrobienie takich opon, bo przydałyby się do kilku nowszych aut Wesoly

powerpablo

Hej...

WOOCASH takich oponek to u mnie jak na razie pod dostatkiem z odpowiednim bieżnikiem.
jedyny problem jest taki, ze delikatnie rozmiarem są za duże jest luz miedzy oponą a felga, ale idzie to rozwiązać i to żaden problem tak myślę....mam nawet kilka pomysłów ale to niebawem.

Fotki na dokumentacje....

A jak wiadomo, gumki się przydadzą jak nie na ten to na inny model.

pozdrawiam
Paweł

woocasch

No i taki bieżnik to ja rozumiem Wesoly

Daj znać jak rozwiążesz ten problem, bo ja obecnie zastanawiam się jak rozwiązać problem opon w Celice Hołka, ale o tym jak wreszcie przysiądę do robienia relacji z warsztatu Wesoly

ccsrally

hej
napisz do bujona on ma w odpowiednim rozmiarze felgi pod oponki te. Są to identyczne felgi jak te tylko w odpowiednim rozmiarze tamiyowym.

madmax

Może i felga wygląda identycznie ale w tym wypadku są jeszcze dwa problemy:
1) odsadzenie które w każdej firmie jest inne
2) u Belkitsa w feldze jest walec z otworem w środku a nie tak jak w większości trzpień

krzysiekg

Paweł fajnie, że powoli, ale jednak do przodu.
Ja podobnie jak inni koledzy praktycznie nie mam czasu na modele, wiec fajnie jest zobaczyć jakiś update na forum.

Opony po obróbce bardzo mi się podobają. I mimo, iż jak napisał woocash to nie jest ten bieżnik, to skoro pasują idealnie - chyba bym je zostawił.
I jeszcze to co sam mi podpowiedziałeś kiedyś - kolor felg:

Chyba nie są czarne Cool

pozdr

powerpablo

Powoli powoli, za bardzo to i ja nie mam czasu.
Swoją drogą felgi już się moczą w płynie hamulcowym, potem będą odpowiednio przerabiane do profilu odpowiedniej już tym razem opony.
Kolor felg też będzie zmieniony na a'la GUN METAL, lub coś w tym stylu.

pozdrawiam
Paweł

powerpablo

Witam panowie.
Z pomocą do grona kolegów....potrzebuje jakiegoś zdjęcia, które ukazuje podłogę Skody Michała, bo jak kolor wnętrza klatka podłoga itp. jest srebrna to od spodu już takiej pewności nie mam.
Na fotkach w/w w przednich nadkolach wydaje mi się, że jest biała.....pomocy koledzy.

pozdrawiam
Paweł

madmax

Ja w swoim archiwum aż tak dokładnych zdjęć nie posiadam a w miarę możliwości i nadążających się okazji cały czas je poszerzam.
Ja bym pomalował (i na pewno pomaluje robiąc swój model - graty już czekają) podłogę na taki sam kolor jak wnętrze czyli srebrny - moim zdaniem (i kiedyś już była rozmowa na ten temat) podłoga będzie takiego samego koloru ponieważ większość fabryk/stajni budując swoje samochody maluje je na ten sam kolor i przykładów myślę że można by mnożyć.

powerpablo

Dzięki Maćku za pomoc.
Tak tez zrobię i pomaluję na srebrny kolor. Zmyliło mnie ta fotka z białym wnętrzem nadkola, ale ja chyba chlapnę wszystko.

pozdrawiam
Paweł

madmax

Jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy
Na zdjęciach które są umieszczone w tym temacie widać wnętrze komory silnika które też jest koloru srebrnego - wątpię więc tym bardziej żeby podczas budowy rajdówki wnętrze samochodu oraz komora silnika była malowana jednym kolorem a podwozie innym - oczywiście może też być taka sytuacja że podwozie będzie zakryte jakimiś osłonami innego koloru

Tu masz jeszcze jedno zdjęcie (co prawda rajd inny i auto inne ale jak by potwierdza to o czym napisałem) widać na nim że zakola są pomalowane na srebrno, ale przed przednim zderzakiem jest jakaś osłona (??) która jest koloru białego (tak mi się przynajmniej wydaje)
[link widoczny dla zalogowanych]

powerpablo

Witam ....

kolejny update...kolejna porcja związana z budową Skody.
Tym razem etapem budowy było podwozie.
Ale pokażę jak wyglądają felgi po wyjęciu z płynu hamulcowego......

Efekt nieziemski....sami przyznajcie, że jak bym chciał to i tak bym tak nie zrobił. Felga wygląda jak by była wyłowiona z głębin oceanu tylko ją dobrze odpowiednie w glony pomalować i byłoby........ Twisted Evil

Czekam cierpliwie jak nasz forumowy kolega odleję kolejny kpl. felg i wówczas od nowa podziałam z felgami.

teraz ta milsza część aktualizacji.....tak jak wspomniałem wcześniej etap podwozie:
Tu bez większych zmian...prawie wg instrukcji, prawie gdyż muszę zmienić to i owo.
I tak jak Maciek wspomniał płyta w całości pomalowana na srebrny kolor.

Muszę zmienić kolor zacisków hamulcowych, gdyż w oryginale jest inny, upaćkać jeszcze końcówkę wydechu w środku na czarno itp......
A swoją drogą to jakość wyprasek nie jest rewelacyjna. Bardzo dużo czyszczenia i usuwania szwów łączenia form, i nadlewek. Jak spojrzałem na wypraski z częściami od wnętrza kabiny to sporo mnie pracy czeka......
Kolejny etap wnętrze i finish koledzy......

pozdrawiam
Paweł

madmax

Części podwozia tyle co wszystkiego w C4

ładnie wygląda to wszystko razem do kupy złożone
szkoda tylko że nie pomalowałeś tych dziwnych fragmentów płyt na biało - mi się robota podoba - czekam na pierwsze aktualizacje dotyczące wnętrza

powerpablo

Maćku chodzi Ci o te białe miejsce w przednich nadkolach?
Jest to do poprawki, gdyż wszystko zostało złożone na sucho.
Myślałem to miejsce okleić folią białą lub pomalować, tylko zobaczymy jak biały będzie krył.

pozdrawiam
Paweł

madmax

Dokładnie tak, zgodnie z ostatnim zdjęciem które wrzuciłem
Tylko w tym momencie raczej bym tego nie malował bo może być problem żeby biały ładnie pokrył czarny i ja bym się zastanawiał czy by nie wykonać tego z jakiegoś materiału, np. z przezroczystej okładki zeszytu na dokumenty (tak jak Mulczas proponował zrobić szyby) to jest cienkie, ładnie można z tego wyciąć zbliżony kształt (nawet kwadrat), malowanie też nie problem i dokleić to do przedniej płyty.

powerpablo · Wysłany: 06 Mar 2016, Nie 13:24 Temat postu:

Witam Panowie.
Skorzystałem z czasu wolnego i rzetelnie go wykorzystałem a mianowicie podłubałem przy skodzie......
Jakość odlewów jest........szkoda gadać bardzo dużo nadlewek szwów łączenia form itp....bardzo dużo obróbki.......

Macku udało mi się poprawić część nadkola i wypełniłem to nie malując a jedynie wykorzystałem do tego kawałek foli białej ploterowej matowej. Wyciąłem odpowiedni kawałek i nakleiłem. Poprawiłem również zaciski hamulcowe jak się okazało Kościuszko w swojej skodzie miał inny kolor a nie zloty jak fabryczna.......

A tak wyglądają części składowe wnętrza.......jest sporo tych elementów i troszeczkę jeszcze muszę podretuszować.

Złożone na sucho....i walka z siedzeniami a dokładnie z pasami (drugi raz cosik takiego robię......wstyd się przyznać ale taka prawda.)

No i jak by nie było klatka do poprawy po malowaniu i usunięciu kilku szwów, bo zapomniałem usunąć lub po prostu przeoczyłem i można wnętrze składać do kupy i na sam koniec została walka z kołami.
Jak się okazało muszę przerobić felgi...dokładnie zwęszyć. Wcześniej przymierzałem na tylną oś i było okej ale na przedniej już tak kolorowo nie było i czas przeróbki.......

Nie wiem kiedy kolejna aktualizacja...czas pokaże.

pozdrawiam
Paweł

CHAOS · Wysłany: 06 Mar 2016, Nie 14:00 Temat postu:

ja chciałem zapytać o kaste -czyli powrócić do początku prac nad tym modelem -po białym podkładzie czy poprawiałeś linie podziału "pogłębiałeś je jakoś" czy jest to panel line od tami? oraz jaka folia na szyby idzie taka chromowana?

powerpablo · Wysłany: 06 Mar 2016, Nie 14:38 Temat postu:

Następująco:
Linie pogłębiłem od razu na kaście. Potem szary podkład kontrolny. Szlifowany lecz linie były nie ruszone.
Potem biały podkład i na tym etapie linie pogłębiałem delikatnie odkrywając szary podkład potem biała farba i to wszystko.....nie używam farb czy markerów do lini podziału.

Folia to TMM T2M-2005 odpowiednio wycięta do kształtu szyb i oklejona od środka.

pozdrawiam
Paweł

krzysiekg · Wysłany: 06 Mar 2016, Nie 16:32 Temat postu:

Powoli do końca się zbliżasz. Bardzo podoba mi się faktura deski. Zamierzony efekt? No i gdzie jest karbon na boczkach?

madmax · Wysłany: 06 Mar 2016, Nie 17:18 Temat postu:

Idzie wszystko w znakomitym kierunku - pomyśl jeszcze nad delikatnym zapuszczeniem nacięć na tarczach - ja ostatnio tak zaczęłam robić i wygląda to dość interesująco.
Powiem szczerze że też się spodziewałem odrobiny carbonu

powerpablo · Wysłany: 06 Mar 2016, Nie 19:27 Temat postu:

powerpablo

Mały ale ostatni post warsztatowy SKODY FABI.......

przeróbka felg pod fabryczne opony.....te, które chciałem wykorzystać okazały się za bardzo szerokie.

Farbka X-10 Gun Metal....była kładziona cztery razy...i nadal mam wrażenia jakby była trochę za jasna......

wnętrze.....

....do smaku.........

GALERIA....mam nadzieję iż będzie niebawem....szybciej niż myślę...

Pozdrawiam
Paweł

madmax

Felgi rzeczywiście wyglądają jak by były za jasne i jak mam być szczery to bardziej przypominają mi XF56 niż X10 - chyba że to kwestia sztucznego oświetlenia

Zakurzy się jeszcze od tej szmatki