dla strugających w domowym zaciszu

slee

Mam problem z malowaniem farbą ZERO, dokladnie brilant red. Na pierwszej warstwie wszystko bylo ok, na drugiej niestety pojawila sie skórka pomarańczy. Malowalem jednocześnie dwie kasty, P207 i evo VII, na pugu skórka byla delikatna i udalo mi się ją zapolerować, na lancerze niestety nic mi się nie udało zrobić i kasta wędruje do dot-a Smutny

Ciśnienie na aero mam ustawione na 2 bary, aero pseudo iwata z dyszą 0,3 malowalem 1 dobę po pierwszej warstwie. Wcześniej kładłem biały lakier, też zero i wszystkie trzy warstwy wyszły OK.
Doradzcie coś, czy rozcieńczyć farbę, zwiększyć/zmniejszyć ciśnienie, czas schnięcia, bo już sam nie wiem.

BuJoN

Farby Zero są farbami szybko schnącymi i nie ma potrzeby odkładać karoserii do ponownego malowania na 24godziny. Malujesz jedna warstwę czekasz 30min i malujesz kolejną i tak dalej. W ten sposób farba nie wysycha zbyt mocno i każda kolejna warstwa wiąże się z poprzednią. Natomiast jeśli maluj0esz w dużych odstępach czasowym farba robi się twarda i każda kolejna warstwa zostaję naniesiona na poprzednią nie wiążąc się z nią w wystarczającym stopniu. Skórkę pomarańczy masz dlatego że malujesz zbyt blisko karoserii i nakładasz zbyt grube warstwy. Maluje się z odległości około 20-30cm i warstwami w postaci mgiełek.

slee

I o taką podpowiedź mi chodziło Wesoly

Dzięki wielkie Bujon. Jeszcze pytanie o podkład do brilant red, farbe kładłem na szary, i teraz kolor wydaje mi się za ciemny, wcześniej malowałem coś nabiałym podkładzie i kolor docelowy wyszedł jaśniejszy. Jaki w sumie podkład zastosować, by kolor był w miare zbliżony do oryginalnego?

duży

Ja kładłem białe zero na szary podkład gunza i po dwóch warstwach pokryło świetnie. Ogólnie biały jest biały farby zero świetnie kryją co mnie miło zaskoczyło chociaż też miałem obawy czy biały zakryje szary podkład ale wyszło świetnie. Też buduje lancera tylko evo VI i też kładłem brilant red tylko nie bezpośrednio na podkład tylko na białego gunza bo zrezygnowałem z białych kalkomani. Kolor wyszedł świetnie.

BuJoN

Do czerwonej farby Zero polecam biały podkład.

MattRallyFAN · Wysłany: 15 Mar 2010, Pon 13:51 Temat postu:

Pytanko. Czym zmyć farbę ZERO? Najlepiej tak, żeby nie zmyć podkładu bo właśnie mi się skończył... WAMODem?

Seweryn · Wysłany: 15 Mar 2010, Pon 19:31 Temat postu:

duży · Wysłany: 15 Mar 2010, Pon 20:03 Temat postu:

U mnie podkład zostawał po kompieli kasty w płynie hamulcowym... niestety szpachla się wypłukuje więc i tak trzeba było kłaść od nowa.

MattRallyFAN · Wysłany: 15 Mar 2010, Pon 20:21 Temat postu:

Także płyn hamulcowy Wesoly

. Dzięki duży Mruga

.

duży · Wysłany: 16 Mar 2010, Wto 16:19 Temat postu:

Ale nie obiecuje że zostanie Wesoly

u mnie działało z podkładem mr hobby... jedyne uszkodzenia podkładu były w miejscach gdzie farba nie zeszła i musiałem ją usuwać ręcznie. I plus taki że nie trzeba uważać na plastik bo płyn tego nie rusza.