dla strugających w domowym zaciszu

CHAOS · Wysłany: 16 Mar 2016, Śro 22:06 Temat postu:

Hi- kasta wygląda rewelacyjnie jak zawsze u ciebie !

-czy faktycznie używałeś wszystkich 3 past?
robisz to ręcznie albo jakaś mała maszynka przerobiona ze szczoteczki elektrycznej Wesoly

bo perfekcja zwłaszcza w zakamarkach jest naprawdę git-ja jak moja jak szlifowałem to tylko lakier i kalki uszkodziłem-ale rozumiem ze tu jeszcze klaru nie ma

szpaku86 · Wysłany: 18 Mar 2016, Pią 19:33 Temat postu:

Dzieki za pochwale !

CHAOS napisał:

szpaku86 · Wysłany: 22 Mar 2016, Wto 11:25 Temat postu:

Witam

Dzis kolejna seria maskowania i malowania, tym razem czarne listwy:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Do tego momentu wszystko szło tak jak trzeba. Aczkolwiek podczas malowania model spadl na ziemie. Początkowo zbagatelizowałem ten fakt lecz podczas ścigania części maskowania okazało się ze lakier odchodzi z taśmą...:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Generalnie miałem maskować jeszcze raz sam przód by pomalować ostatnia listwę przedniego zderzaka ale w tej sytuacji zdecydowałem się na ściągniecie całego maskowania żeby sprawdzić czy skala uszkodzeń nie jest większa... No i na moje nieszczęście:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

W takie dni odechciewa się wszystkiego...

Pozdrawiam
Krzysztof

woocasch · Wysłany: 22 Mar 2016, Wto 11:57 Temat postu:

Współczuję, bo faktycznie takie wydarzenie może odebrać chęć do dalszego modelowania - oczywiście tylko na chwilę.
Ale szczerze, tak jak podziwiam Twój warsztat, jego czystość, super prowadzoną fotorelację, tak zawsze zastanawiał mnie Twój sposób maskowania. Tzn. aby pomalować małe elementy, Ty niemal zawsze oklejasz cały model. Wcześniej nie chciałem o to pytać, żeby nie zapeszać, ale teraz zapytam. Czy aż tak obawiasz się, że zabrudzisz przypadkowo jakiś element modelu? Czym malujesz? Jeżeli aero to chyba nie ma powodu aby aż tak wszystko oklejać? Podobnie nie do końca rozumiem, dlaczego mimo, że malowałeś na czarno tylko kilka miejsc to całe maskowanie było czarne, co tu się stało?

Mam nadzieję, że szybko poprawisz to co zepsuła taśma i model będzie cieszyć oko Wesoly

madmax · Wysłany: 22 Mar 2016, Wto 12:25 Temat postu:

Również łączę się w bólu bo wiem jakie to uczucie.
Przyłączam się również do pytania o maskowanie choć już kiedyś po części na nie odpowiedziałeś. Mnie zawsze imponuje jakość tego maskowania bo mi zawsze gdzieś się farba wleje i trzeba to poprawiać a u ciebie zawsze czyściutka robota.

krzysiekg · Wysłany: 22 Mar 2016, Wto 16:16 Temat postu:

I ja również wiem co czujesz, bo mam podobną sytuację w Imprezie 98, tylko moim problemem były kalki.
Czy uważasz, że upadek kasty miał coś wspólnego z odejściem lakieru?
Keep calm and carry on - jak to tutaj mówią.

szpaku86 · Wysłany: 25 Mar 2016, Pią 12:07 Temat postu:

Dziękuje za słowa pocieszenia i zachęty.

woocasch napisał:

ccsrally · Wysłany: 26 Mar 2016, Sob 20:14 Temat postu:

hej
Krzysiek a będziesz to podkładował czy lecisz od razu w kolor? bo bez podkładu może wyjść schodek na lakierze bo widać że podkładu .koloru i klaru torszkę było.

szpaku86 · Wysłany: 28 Mar 2016, Pon 16:17 Temat postu:

Witam !

ccsrally napisał:

madmax · Wysłany: 29 Mar 2016, Wto 10:09 Temat postu:

Poprawki wyglądają znakomicie - u mnie skończyło by się pewnie myciem kasty i malowaniem wszystkiego od początku.

szpaku86 · Wysłany: 30 Mar 2016, Śro 20:22 Temat postu:

Madmax napisał:

powerpablo · Wysłany: 30 Mar 2016, Śro 20:29 Temat postu:

Naprawa jak w zakładzie lakierniczym. Brawo Krzychu.
Ja też bym próbował miejscowo naprawić....miałem tak przy Lancerze EVO X na tylnym zderzaku. też tylko jeden element malowałem.

Brawo mam nadzieje , iż nie będziesz musiał malować od początku i zabieg ten się uda w 100%.

pozdrawiam
Paweł

szpaku86 · Wysłany: 31 Mar 2016, Czw 16:47 Temat postu:

Witam.

Maskowanie ściągnięte, pierwsze oględziny dają nadzieje ze obejdzie się bez moczenia w płynie hamulcowym...:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Krzysztof

powerpablo · Wysłany: 31 Mar 2016, Czw 23:21 Temat postu:

Extra to wyszło. Brawo. Pięknie..

madmax

Znakomicie wyszło bez dwóch zdań.

szpaku86

Dzięki za komentarze, mam nadzieje ze po polerce i wykonaniu linii podziału na modelu nie będzie widocznych śladów po wypadku...

Dzisiaj fotki z ostatnich (mam nadzieje) wielkich maskowań modelu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Krzysztof

CHAOS

chyba faktycznie kupuje taśmę w hurtowni Wesoly

woocasch

Maskowanie jak zwykle na najwyższym poziomie, oby tym razem nic nie wyskoczyło po malowaniu!
Z czystej ciekawości, ile rodzajów taśm stosujesz do takiego maskowania? Na bank widzę tam 10mm od Tamiya, ale jakie jeszcze? I ile kilometrów, czytaj rolek zeszło Ci do tej pory na to Porsche?

szpaku86

Widzę ze Kolegów najbardziej nurtuje konsumpcja taśmy... Znacie może przysłowie; cel uświęca środki ?
Jeśli chodzi o zużycie taśmy do budowy tego Porsche to tylko nieznaczne przekracza ilości zużyte do budowy choćby tych modeli:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Standardowo przy moich produkcjach używam taśm grubości 1, 2, 6, 10, 18 i 40mm :

[link widoczny dla zalogowanych]

woocasch napisał:

madmax

powerpablo

Krzychu powiedz jak to jest tasma ta niebieska i biała 1,2 mm i gdzie mozna kupić. U mnie w mieście tylko 4-5 mm elastyczna...

pozdrawiam
Paweł

szpaku86

powerpablo napisał:

szpaku86

Witam !

Dzisiaj fotki detali tylu modelu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzisiaj również finał akcji naprawczej modelu. Dodatkowo model zyskał linie podziału, uszczelki szyb oraz uszczelki przednich nadkoli, brakujące siatki w przednim zderzaku, klosze oraz detale prezentowane na powyższych zdjęciach.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Krzysztof

woocasch

Rewelacja!!! Każdy Twój wpis powala mnie czystością wykonania i dbałością o detale.

szpaku86

Witam

Dzieki za komentarz !

Dzisiaj chciałbym przedstawić okalkowane Porsche. Dodatkowo na model trafiły nity na nadkola i kilka innych detali:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Krzysztof

madmax

Linia nadwozia starych 911 jest po prostu niesamowita tym lepiej ogląda się taką pracę, kalki jak zwykle profi położone.

szpaku86

Witam !

Dzięki za komentarz.
Dzisiaj chciałem przedstawić kolejny etap prac, tym razem nad wnętrzem modelu.
Na początek łyse wnętrze...

[link widoczny dla zalogowanych]

Tamiyia wymyśliła sobie ze środek należy pomalować w całości na czarny półmat, co oczywiście rozbiega się z rzeczywistym wyglądem Porsche. Na pierwszy ogień wnętrze pomalowałem na matowy kolor:

[link widoczny dla zalogowanych]

Następnie elementy płyty podłogowej nie pokryte materiałem prysnąłem na czarny połysk, oczywiście nie obeszło się bez maskowania:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

kolejny krok to maskowanie i malowanie elementów drzwi na czarny półmat:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

I efekt prac:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Krzysztof

szpaku86

Witam ponownie !

Dzisiaj kolejna odslona prac nad wnętrzem 934.
Na początek klatka bezpieczeństwa:

[link widoczny dla zalogowanych]

Według Tamiyi klatka ma być czarna co jest bledem niestety notorycznie powtarzanym przez kolegów modelarzy... 934 miało bowiem srebrna klatkę:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dodatkowo owinąłem jedna z rur klatki taśmą:

[link widoczny dla zalogowanych]

Następnie prace nad fotelem który trzeba było porozwierać:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście instrukcyjnie fotel w całości miał być czarny, co również odbiega od prawdy...

[link widoczny dla zalogowanych]

Maskowanie:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Efekt finalny:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Następny element wnętrza to pedały w których zwęziłem prowadnice. Dodałem osłonę:

[link widoczny dla zalogowanych]

Do wykonania pasów po raz kolejny posłużył zestaw czeskich zapinek marki Eduard oraz osobno materiał:

[link widoczny dla zalogowanych]

No wiec czas na montowanie wszystkiego do wnętrza:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Na dziś to tyle.

Pozdrawiam
Krzysztof

ccsrally

hej
Wszystko prezentuje się super.
Widzę że eduard nadaję się, powiedz co to za materiał używasz?
bo ja wykorzystuję całość zestawu pasów.

CHAOS

szpaku86

Witam
Jak zawsze dziękuje z komentarze.

ccsrally napisał:

madmax

Pozostaje praktycznie tylko złożyć wszystko do kupy i zrobić galerię

szpaku86

Madmax napisał:

szpaku86

Witam

Dzisiaj jedna z ostatnich aktualizacji warsztatowych.
Na początek szyby i kilka innych detali które trafia na model:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejny etap to polaczenie wszystkiego w całość:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

W momencie złączenia nadwozia z podwoziem uporałem się ze szparami w nadkolach oraz na tylny zderzak trafiła termoizolacja:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Krzysztof

szpaku86

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszam do galerii końcowej:

http://www.modelowanie.fora.pl/auta-sportowe-galeria,9/porsche-934-rsr-turbo-jagermeister-r-stenzel,2769.html

Pozdrawiam
Krzysztof

CHAOS

Hi- nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia i musze zapytać bo nie wytrzymam - czego dokładnie użyłeś jako obejmy na klatce do podtrzymania przewodów ( czarne ) ?

szpaku86

Wybacz brak odpowiedzi, nie zauważyłem ze ktoś jeszcze cos pisał w tym temacie...

A wiec obejmy wykonane są z taśmy klejącej.

Pozdrawiam
Krzysztof