dla strugających w domowym zaciszu

RCM_T

Kasta wygląda super, przejście kolorów idealne. Jedynie siatka we wlocie maski chyba się trochę zalała. Ja takie elementy zawsze maluje osobno żeby się właśnie takie rzeczy nie działy

CHAOS

witam - oczywiście przejścia koloru ogarnąłem -ale niespodziewaniem się takiej mozolnej walki z kalkami -a dokładniej z tymi liniami.
Kalki które posiadam są numerowane -jest do tego jakaś instrukcja -czy to nie ma znaczenia?
siatka się nie zalała Wesoly

woocasch

Fajnie to wygląda, pierwsze kalki fajnie siadły. Dawaj dalej z robotą Wesoly

CHAOS

Witam - nie wiem czy wyrobie się z terminem konkursowym -prace wstrzymałem jakiś czas temu oczekując na drugi zestaw kalek -bo pojedyncza warstwa to stosunkowo za mało.
Plastrony po docinane zgodnie z oryginałem Laughing

nie wiem czy ktoś to wcześniej zauważył przy budowie swojego "sobieskiego".
Pod plastronami są 4 warstwy białych plastronów i innych zestawów.
Ponieważ zima się skończyła nie wiem kiedy znajdę czas na oklejenie 2 warstwy -a jak wiadomo po kalkowaniu jeszcze masa roboty .

woocasch

No fajnie to wygląda, nawet bardzo fajnie, ale faktycznie drugi zestaw kalek jest niezbędny.
I nie ma co marudzić, dobrze Ci idzie, więc dasz radę i ukończysz model w terminie konkursu - przecież zawsze można go nieco wydłużyć Wesoly

Sewo77

Nie rozumiem dlaczego nie wyciąłeś plastronów z taśmy tamiya przed nakładaniem koloru czerwonego.

CHAOS

Chciałem pokazać osobą które ewentualne będą chciały zrobić sobie Sobieskiego-

różnica miedzy jedna a dwoma kalkami ,czyli dwoma warstwami tej samej kalki jest wyraźna
przy czym jedna kalka może ( jak w tym wypadku )
odbiegać wymiarami i odstępami miedzy literami od poprzedniej warstwy
-co oczywiście utrudnia znacznie oklejenie drugiej warstwy

woocasch

Różnica jest zasadnicza! Mam nadzieję, że szybko uda Ci się okleić drugą warstwą i potem już będzie z górki Wesoly

powerpablo

Bez dwóch zdań...jest kolosalna różnica przy dwóch warstwach. A to że piszesz iż są różnice w odstępach to nie wina druku lecz aplikacji kalek na model. Po prostu wystarczy że delikatnie mocniej gdzieś przeciągniemy patyczkiem lub pędzelkiem i kalka może się rozciągnąć. Tak wygląda to przy kalkach drukowanych cyfrowo....przerabiałem to niejednokrotnie.....
Model zaczyna wyglądać zacnie....aby tak dalej i do końca......

pozdrawiam
Paweł

woocasch

Jak tam postępy w pracach? Bo coś od dwóch miesięcy nastała cisza w wątku Smutny

CHAOS

witam po długiej przerwie spowodowanej choroba -niestety projekt nie poszedł do przodu Ups

powerpablo

11 dni....nie wiem na jakim etapie jesteś ale może spróbujesz....ja z przeciwnościami losu dalej walczę....walcz dalej nie podawaj się.