dla strugających w domowym zaciszu

woocasch

W sumie nie są to nity typowo w 1/24 ale znalazłem coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
teraz trzeba tylko dobrać wymiar.

RCM_T

Popatrzyłem na szpilki i faktycznie szpilka jest za duża Wesoly

.

krzysiekg

Ten sklep to Has Hobby (vis a vis Muzeum Pawiaka) ul. Dzielna 7 [link widoczny dla zalogowanych] - polecam również muzeum. Zresztą arkusze polistyrenu znajdziesz w każdym porządnym sklepie modelarskim. Najpopularniejszy producent to chyba Evergreen. Nitów nie mogę znaleźć w polskich sklepach, poszło PW.

pozdr

szpaku86

Detal ktory Cie interesuje z bliska wyglada tak :

Moze zdjecia pomoga w doborze czegos odpowiedniego.

madmax

madmax

Dawno nic się nie działo w moim temacie więc czas go odświeżyć, niestety jest to spowodowane mała ilością czasu na modelowanie, więc 30min przed snem to nie jest wymarzona ilość czasu, nie mniej jednak kilka detali udało się wykonać.

Przed wszystkim zrobiłem elementy układu napędowego, a więc skrzynia biegów oraz tylny dyfer

wahacze i części zawieszenia - na pewno pojawią się na nich jeszcze niebieskie i czerwone paseczki

tarcze hamulcowe, kolumna zawieszenia oraz sprężyny

pierwsze zabawy przy chłodnicy

i wszystko razem zebrane do kupy

Nie zabrakło również prac "podwoziowonadwoziowych", i tak spojler dostał kolor

podwozie pomalowane w dwóch kolorach a więc biały i czerwony - ktoś spyta po co czerwony? w więc po to żeby przegroda o która pytałem wcześniej miała poprawny kolor, dlatego też pomalowałem trochę większy element żeby nie wyróżniał się tak bardzo, dodatkowo coś tam zacząłem bawić się z folią od papierosów.

a tak wygląda to po nałożeniu karoserii

No i na koniec kasta została pomalowana na dwa kolory - wyszło w miarę dobrze choć są miejsca które wymagają jeszcze poprawek

Dodatkowo pomalowałem jeszcze część elementów czarnym matem na który docelowo będzie kładziona kalka carbonu.

Szkoda że nie było dziś lepszej pogody ponieważ zdjęcia na pewno były by lepszej jakości, niestety jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma - zapraszam do oglądania i konstruktywnej krytyki.

powerpablo

Martwi mnie jedna rzecz między innymi kalki z plastronami startowymi oraz tymi z nazwą rajdu będą przebijać odcięcia kolorów.
Ja rozwiązałem to w ten sposób - zrobiłem szablony z kształtem kalek i zamaskowałem przed malowaniem czerwonym kolorem. Wyszło to o niebo lepiej.

pozdrawiam
Paweł

RCM_T

Widzę że trapią nas te same problemy, czas Wesoly

. Ten czerwony bardzo mi sie podoba, taki jest , jakby to nazwać, głęboki Wesoly

madmax

STI22B

krzysiekg

Maciek, mam 3 komplety kalek Reji Sobieski, o jeden chyba za dużo. Jak jesteś zainteresowany daj znać na PW.

madmax

Krzysiek dzięki za propozycję ale nie skorzystam - z dwóch powodów, po pierwsze z tego co wiem w kalce Reji (jeśli nie zostało to poprawione bo planowane były jakieś reedycje) są pewne błędy i niedociągnięcia, a po drugie i za razem najważniejsze chce mieć na półce 4 klasyczne WuRCe z Rajdu Polskiego 2001, Kulig jest praktycznie gotowy, Hołek się składa a dwóch ostatnich panów Q będę składał jednocześnie - przydał by się 5 "amigo" do kolekcji ale wiadomo jak wygląda możliwość zakupu Cordoby EVO III w 1/24

Odnośnie kalek to nigdzie nie napisałem że kupiłem trzy komplety, napisałem że w miejscach plastronów będą po dwie kalki ewentualnie dodatkowo biała kalka z innego zestawu jako podkład. Ogólnie wszystkie napisy zostały wykonane podwójnie na zamówienie (po dłuższych negocjacjach i przekonywaniu ale jednak się udało, jeszcze raz dzięki BuJoN). Na Kuligu pomysł się w miarę sprawdził więc postanowiłem go zastosować jeszcze raz.

madmax · Wysłany: 01 Mar 2013, Pią 12:19 Temat postu:

Trochę mnie choróbsko wzięło ostatnio więc można coś podłubać przy modelu, o to co udało mi się ostatnio zrobić

Pomalowałem silnik, wydech oraz wstawiłem do końca sreberko w kanał, oraz dodałem do tego wszystkiego elementy układu napędowego

Na kaście pojawiły się pierwsze kalki

Myślę że jeśli chodzi o przebijanie kalki pod numerami startowymi, to nie powinno to być tu widoczne, ale jednak z pod napisów J3S już pewne przebicia mogą być - no cóż jakby brałem to pod uwagę wybierając to oklejenie z powodów podanych powyżej. C.D.N.

STI22B · Wysłany: 01 Mar 2013, Pią 13:19 Temat postu:

No nawet nie ma wielkiego przebicia czerwonego spod kalki - więc jest nadzieja:-).
Fajny pomysł z tymi "kłami" pod zderzakiem, wygląda jak w rzeczywistym aucie.
Chyba troszkę za mało ilość warstw podkładu poszła na podłogę, ponieważ bazowy kolor plastiku nadal przebija spod białej farby, ale to akurat nie jest bardzo istotne, sam wiem jak trudno jest uzyskać właściwy efekt lakierując ciemny plastik na jasny kolor. Chyba czeka Cię troszkę szlifowania na masce i błotnikach, bo wygląda, że czerwony "wdarł się" pod maskowanie i lekko zaprószył biel, ale myślę, że powinno się to udać ładnie "wyprowadzić"
Powodzenia w dalszej pracy. Pozdrawiam

Eden · Wysłany: 01 Mar 2013, Pią 15:49 Temat postu:

Lewa strona wyszla super, na prawej sa chyba jakies paprochy na progu drzwiach i listwie. Ale to moze na kalce a nie pod nia. I moze potraktowac solem kalke na prawych drzwiach na listwie (koncowka listwy a rand drzwi).
Mysle ze jak wyschna i natniesz je po krawedzi drzwi to linie podzialu fajnie to zamaskuja. Mnie sie to oklejenie bardzo podoba ale jak pisales jest problem z przebijaniem kalek... To jedno z moich kilku ulubionych oklejen. A pomysl z malowaniem podwozia na czerwono - zacny - skorzystam przy okazji budowy Lwa Wesoly

p.s. Moze tez by sie rozchorowac i dokonczyc projekt Wesoly

powerpablo · Wysłany: 01 Mar 2013, Pią 22:59 Temat postu:

Musze przyznać, że ładnie zaczyna to wyglądać... Odnośnie kalek J3S to przyglądając się swojemu modelowi to nie masz się o co martwić nie przebijają tak mocno...wcale można powiedzieć aczkolwiek wpadają delikatnie w róż...
Robota mnie się podoba.

czekam na kolejne aktualizacje...

pozdrawiam
Paweł

madmax · Wysłany: 02 Mar 2013, Sob 13:45 Temat postu:

Z "kłami" była mała zagwozdka i wyszło dość fanie, w zasadzie inaczej nie było jak tego zrobić bo byłby problemy z zamknięciem całości. W kwestii podwozia to zdziwiłbyś się ile podkładu poszło a i tak nie jest to zrobione do końca prawidłowo. w zasadzie to mi się podoba tak jak jest, bo pewne detale podwozia się odznaczają. Nie mniej jednak znalazłem sposób malowania ciemnych elementów tzn. najpierw szary podkład a później biały podkład i dopiero kolor - zrobiłem tak na boczkach i efekt jest bardziej niż zadowalający. Zdjęcia kasty były po ściągnięciu maskowania wiec teraz wyglądają znacznie lepiej po małej polerce pastami, choć w dwóch miejscach niestety nie mogłem nic zrobić bo zrobiły się małe "wżery".
Przed kolejnymi kalkami będzie jeszcze trzeba parę rzeczy poprawić ale taki był zamysł, te kalki są inne i odrobinę "dziwne" niż większość z jakim się spotkałem tzn. w większości przypadków kalki się rwą a jak wyschną to pękają, tu tego nie ma a w zasadzie jak kalka wyschnie to można ją rozciągać jak cienką folię przezroczystą, w trakcie nakładania można wyczyniać z nią cuda, choć w niektórych momentach potrzebny jest bardzo ostry nóż, z drugiej strony jak dobrze wyschnie to możliwości poprawek są znikome więc trzeba się do kładzenia ich bardzo przyłożyć a na etapie wysychania dobrze jest je jeszcze kontrolować. To że jedna kalka położna na czerwonym robi się bardzo różowa to już wiem po przejściach z Escortem Kuliga, ale tak jak napisałem wszystkie białe napisy będą podwójnie więc efekt powinien być lepszy.

Eden · Wysłany: 02 Mar 2013, Sob 15:55 Temat postu:

Ta technike z dwoma kolorami podkladu tez opatentowalem przy subaru Holka. Dziala idealnie. A jeszcze lepiej warstwa szarego (mozna grubsza bo mocno sie kurczy) i potem dwie warstwy bialego podkladu. Potem wystarczaja dwie warstwy TS-26 i jest gicio. Kalki rzeczywiscie sa dziwne Wesoly

a co do przesuwania po wyschnieciu - duza ilosc SET' dziala tak ze da sie przesuwac Wesoly

Ale nie wiem jak z BuJoN'owymi. Na normalne dziala...
Ide pomodelowac bo weekend Wesoly

krzysiekg · Wysłany: 03 Mar 2013, Nie 1:43 Temat postu:

Przy takim tempie spokojnie wyrobisz się w terminie:) Kasta ładnie pomalowana, o potrzebie drobnego retuszu na przejściu kolorów koledzy już wspomnieli. Podłoga niezamierzenie wyszła Ci całkiem realistycznie, widać, że auto ma już kilka startów za sobą - i dobrze. Mam takie ogólne pytanie do Ciebie. Wiem, że preferujesz TS-y zamiast aero, ale nie myślałeś, aby więcej elementów modelu malować sprayem zamiast pędzlem? Chodzi mi o zawieszenie, skrzynie, dyfry, wydech. Tamiya ma w ofercie w miarę pasujące kolorki, jest gun metal, light gun metal, srebrny. Do tego zestaw weathering D i małym nakładem pracy masz super efekt.

Krzysiek

szpaku86 · Wysłany: 03 Mar 2013, Nie 11:39 Temat postu:

Ogolnie czesci podwozia prezentuja sie przyzwoicie jak na malowane pedzlem. Przod podwozia pomalowany na czerwono tez ok tyle ze kolor czerwony jest zle polaczony z biala reszta, mam na mysli to :

Jesli chodzi o kalki na kascie to temat przebic jest juz chyba wyczerpany, niepokojaco wygladaja jednak pecherzyki powietrza pod kalkmi. Ponadto wydaje mi sie biale plastrony nie sa dobrze docisniete do drzwi a co za tym idzie wyglada jak by odchodzily w okolicach listwy na drzwiach. Ale to chyba te rzeczy o ktorych pisales ze sa do poprawki.

madmax · Wysłany: 04 Mar 2013, Pon 11:37 Temat postu:

ccsrally · Wysłany: 04 Mar 2013, Pon 18:55 Temat postu:

hej
prace wre i wszystko fajnie. Co do niedociągnięć to chyba właśnie te plastrony na drzwiach ale to jeszcze można naprawić no i idą jeszcze jedne kalki. Widzę że chłopaki poruszyli temat malowania pędzelkiem. Jakich farb używasz? Bo ja też maluje niektóre części pędzelkiem ale używam do tego farb humbrola z serii metalcote.
pozdrawiam

madmax · Wysłany: 11 Mar 2013, Pon 21:54 Temat postu:

Tradycyjnie po weekendzie mała aktualizacja

Poskładałem do kupy elementy podwozia, brakuje jeszcze płyt osłonowych i jak widać na tej fotce jeszcze trzeba odrobinę trzeba popracować przy nadkolu

Położyłem wszystkie kalki na kaście, wyszło to nawet w miarę przyzwoicie, trochę dałem ciała z kalkami Publiaplic i 206 na spojlerze bo powinny być odrobinę pod innym kontem.
Bańki powietrza jakoś udało się zniwelować choć jakimś dziwnym sposobem po dwóch dniach potrafią się pojawić z powrotem i już mi ręce opadają jak na to patrzę... boję się jak to będzie wyglądać po bezbarwnym.

ccsrally farby których używam?? ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, farby o "specjalnym przeznaczeniu" typu do tarcz hamulcowych czy elementów napędu to Tamiya, w kolorach bardziej pospolitych (czarny, biały itp) używam tańszych akrylowych odpowiedników np Hobby Color, w swoim arsenale mam też olejne Humbrole ich zawsze używam do elementów gdzie potrzebny jest dobrze odznaczający się kolor (na przykładzie J3S czerwone i niebieskie znaczniki na zawieszeniu), i ostatnia firma której produkty stosuje to olejne Model Master - zawsze maluje nimi chłodnice i przed wszystkim wnętrza kloszy świateł. Kasta to wiadomo TS od Tamiya, lakiery bezbarwne to Mr. Hobby, a podkład to co przy okazji w sklepie wpadnie w rękę i tu preferencji jakiś specjalnych nie mam, choć ostatnio Mr. White Surfacer 1000 bardzo przypadł mi do gustu.

krzysiekg · Wysłany: 11 Mar 2013, Pon 23:29 Temat postu:

Fajnie to zaczyna wyglądać Wesoly

Z tym przebijaniem problem rozwiązany, szkoda tylko, że trzeba mieć podwójne kalki/napisy. Wpadł mi teraz w oko pewien szczegół, który moim zdaniem powinieneś zmienić (o ile nie jest za późno, a chyba nie jest). A mianowicie środkowy (największy) wlot na masce. Aż sam się prosi o wycięcie i zastąpienie siatką.

Krzysiek

madmax · Wysłany: 12 Mar 2013, Wto 10:24 Temat postu:

Jeśli chodzi o wlot na masce to już dawno jest za późno, tego typu prace trzeba wykonać przed podkładem - raz już zastosowałem ten zabieg i powiem szczerze że nie wyszło to za dobrze, w sensie grubość maski wyglądała nienaturalnie i za bardzo odznaczała się w porównaniu z siatką, próbowałem to zeszlifować ale pomimo tego dalej efekt nie był zadowalający - dlatego zrezygnowałem z tej operacji. Zresztą jak widać na foto przy kaście trzeba będzie jeszcze odrobinę posiedzieć przed malowaniem bezbarwnym

szpaku86 · Wysłany: 13 Mar 2013, Śro 17:27 Temat postu:

Podwozie wyglada przyzwoicie, zapomniales jednak o jednym czerwonym znaczniku na przedniej poloscie. Chcialem jeszcze zapytac czy bedziesz dawal karbon na miske olejowa ?

madmax · Wysłany: 13 Mar 2013, Śro 18:20 Temat postu:

madmax

Ze względu na brak czasu na składanie nie wyrobiłem się w czasie przeznaczonym na Konkurs, nie mniej jednak warsztat będzie kontynuowany więc w miarę możliwości będzie się coś w nim pojawiać.

madmax

ELO !!!

Lato minęło i pokusy z nim związane również, jesień w pełni zima powoli się zbliża więc na modelarskie zabawy więcej czasu więc ciągnie do modeli.

Po dość długiej przerwie mały "ubdejt"

ostatnie zabawy z carbonem, przy boczkach trzeba będzie jeszcze wykonać pewne poprawki:
[link widoczny dla zalogowanych]

udało się również okleić miskę olejową, szczyt perfekcji to to nie jest ale ze względu na ograniczoną ilość miejsca jakoś to wyszło:
[link widoczny dla zalogowanych]

a tu z przymierzoną płytą:
[link widoczny dla zalogowanych]

i na koniec trochę zabaw przy kaście, pomalowane tylne wnętrza kloszy, uszczelki oraz wstępnie linie podziału plus kilka mniejszych detali:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Może niedługo uda mi się wrzucić trochę fotek tego co udało mi się zgromadzić przez ostatnie miesiące.

szpaku86

A ja myslalem ze juz nikt modelow nie robi...

Carbonowanie prezentuje sie calkiem fajnie, szczegolnie dobrze wyszla oslona pod silnik, ale mam za to pytanie: czy ta oslona w realu byla carbonowa?

madmax

Niespodzianka, robią modele.
Tak jak wcześniej wspomniałem jeśli chodzi o mnie to w lato czyha na mnie więcej pokus niż modelarstwo, np. wędkarstwo

Odpowiem tak - nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie, ponieważ spotkałem się z kilkoma różnymi wersjami np. z taką: - płyta z 206 WRC PolSkala od Kronosa - w zasadzie to się zastanawiałem czy jej tak nie zrobić:
Rajd Krakowski
[link widoczny dla zalogowanych]
z drugiej strony jest też takie foto tego płyty z tego samego samochodu tyle że z Karkonoszy gdzie widać sporą ilość okleiny
[link widoczny dla zalogowanych]
wybrałem jak by drugie rozwiązanie ale tylko dla tego że w razie czego można jeszcze dokonać poprawek.

Znowu mam też zdjęcia tylnych płyt 206 od Kronosa gdzie są dwie różne, tzn. w Hołka jest koloru powiedzmy ciemny żółty a w Leszkowej jest koloru stali

Poza tym moja prośba o ew. zdjęcia tego elementu (na górze strony) nie spotkała się z jakimkolwiek odzewem.

madmax

No to kolejny kroczek do przodu

zabaw z karbonem ciąg dalszy
[link widoczny dla zalogowanych]

trochę zmian w klatce bezpieczenstwa
[link widoczny dla zalogowanych]

pojawiły się pedały oraz podpórka pod nogi - podpórka jest ciut niezgodna z oryginałem - czarna stopka powinna być również pokryta żółtą kalką cevlaru, ale są na niej dodatkowo dwa rzędy czarnych kółek, nie miałem żadnej koncepcji jak ją wykonać więc jest w takiej formie - czerwone kółka to pozostałość po butli od systemu gaśniczego którą zrobiłem na czerwono... jak się okazało powinna być innego koloru więc ją zdemontowałem.
[link widoczny dla zalogowanych]

oczywiście zeby nie było za łatwo podczas zabaw z tyłem ułamałem część klatki, a dodatkowo po obejrzeniu zdjęć okazało się ze felga wygląda... jak ostatnie nieszczęście... choć na gołe oko jest o wiele lepiej... ślepnę chyba, trzeba będzie podłubać jeszcze przy niej.
[link widoczny dla zalogowanych]

na baku brakuje jeszcze dwóch małych elemetnów
[link widoczny dla zalogowanych]

woocasch

Fajnie to wygląda, a co do felgi to można albo próbować zrobić z niej ideał, a może warto pójść w drugą stronę, czyli felga i opona po złapaniu kapcia. Tylko, że nie pamiętam czy w tym konkretnym rajdzie był jakiś kapeć, bo urwane koło to już grubsza sprawa Wesoly

madmax

Druga opcja raczej nie wchodzi w grę ponieważ nie lubię takich udziwnień, dlatego coś tam będę próbował dopieszczać tą felgę... tak jak już wspominałem nienawidzę ich bo zawsze są z nimi jakieś dziwne historie.

madmax

Na wstępie chciałbym napisać zaległe przeprosiny tzn.: Zapomniałem wam grodzy koledzy napisać że padł mi komp w domu a więc wszystkie zdjęcia są edytowane przy pomocy tego co daj mi moja maszyna w pracy, a więc tylko to co daje seryjny Windows dlatego też zdjęcia a raczej ich jakość dają wiele do życzenia, nie mniej jednak galeria będzie już jak się należy... może nawet nie na parapecie

A więc dłubaniny ciąg dalszy

Długo zastanawiałem się na płytami osłaniającymi graty podwozia, przednią odrobinę przemodelowałem w względem pierwowzoru, natomiast tylną starałem się wykonać na podobieństwo tej ze zdjęcia na drugiej stronie tego tematu choć oczywiście różnice są
[link widoczny dla zalogowanych]

We wnętrzu pojawiły się ostatnie elementy przy zbiorniku paliwa
[link widoczny dla zalogowanych]

oraz elementy systemu gaśniczego, podstawek pod nogi, hamulca ręcznego, dźwignie zmiany biegów dodatkowo trzeba było zmodygikować o bardziej okrągła gałkę
[link widoczny dla zalogowanych]

W karoserii doszły szyby, wycieraczki, przednie oraz tylnie lampy, pojawiły się oczka do holowania a w siatce na przednim zderzaku logo 206 które jakoś wyszło metodami mocno chałupniczymi (szpaku86 dzięki za podpowiedź) oraz listwa pod zderzakiem.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

szpaku86

Ciesze sie ze moja rada sie przydala w szczegolnosci ze napis na siatce wyglada bardzo przyzwoicie. Na uznanie zasluguje takrze przerobiona oslona tylnego dyfru !
Jesli chodzi o karoserie to ta zaczyna co raz to ladniej wygladac, oczywiscie wymaga jeszcze pewnych prac i poprawek ale z tego co widze wszystko idzie w dobra strone.
Detal ktory moim zdaniem moglbys bardziej dopracowac to przdnia oslona pod silnik. Widac mocno przebicia farby, ale zrobisz jak uwazasz oczywicie. Czekam na dlasze postepy prac

Pozdrawiam
Szpaku

madmax

madmax

Małymi kroczkami zbliżamy się do końca:

W modelu pojawiły się fotele, pasy i klatka - dodatkowo na zdjęciach tradycyjnie wyszły małe niedoróbki więc trzeba będzie jeszcze parę drobnostek poprawić, oraz przed wszystkim dokleić "stojak" na kaski
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

a tu już z boczkami i deską rozdzielczą
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

woocasch

Fajnie to wszystko wygląda, tylko czy szelki między fotelami a klatką nie powinny być bardziej naciągniętę? Wygląda to tak jakby bardzo zwisały.

szpaku86

Widze za wjechalem Ci na ambicje tymi boczkami bo Sam wykonczyles jak trzeba... I bardzo dobrze !! Fajnie widziec ze pomalu zblizasz sie do konca projektu, mi moja 206 jeszcze pewnie sporo czasu zajmnie... jedyna uwaga to taka ze wydaje mi sie ze moglbys troche pasy skrucic bo troche za bardzo wisza, ale to tylko i wylacznie moje zdanie. Po za tym fajnie ze zadbales o takie detale jak czewone poduszki na niebieskich pasach.

Pozdrawiam
Krzysztof

madmax

No staram się w ramach moich skromnych możliwości żeby model w miarę wiernie przedstawiał to co jeździło po odcinkach choć to waszego detalizmu jeszcze mi daleko. Z pasami jest tak że miały zwisać choć chyba rzeczywiście trochę z tym przesadziłem

STI22B

Napiszę tak: widać znaczny progres w umiejętnościach Kolegi madmaxa, ponieważ jego 206-tka zaczyna się prezentować coraz bardziej okazale.
Duże brawa za pilnowanie zgodności szczegółów z rzeczywistym samochodem. Powodzenie w pracach wykończeniowych i czekam na ładną galerię. Pozdrawiam

szpaku86

STI22B Napisal:

madmax

Galeria raczej na pewno nie będzie na parapecie a w zasadzie to nawet dwie galerie będą, gdyby nie przygoda z dziećmi o której wspomniałem już kiedyś były by jeszcze dwie a tak Petro "się" kończy poprawiać a PolSkala trzeba wykąpać i zrobić kaste od początku.
Dzięki za komenty.